pan trzymał kij od miotły w pozycji pionowej, a na jego końcu leżała pani.

Czasami tuż przed snem próbuję zupełnie sobie odpuścić, odprężyć się, zaprzestać napinania mięśni. Słucham swojego ciała i gdziekolwiek poczuję napięcie, staram się ‚wpuścić’ w to miejsce powietrze, rozluźnić. Okazuje się to niemalże niewykonalne, jeśli odpuści się w jednym miejscu, napięcie pojawia się w kolejnym i tak nieskończenie. Koty podobno to potrafią, tak zupełnie się wyluzować. 

Read More

o wszystkim co mogłam i chciałam ukraść.

Jest to miejsce w którym możecie przeczytać o tym co zostawiło we mnie ślad, o wszystkim co mogłam i chciałam ukraść. O tym co działa na zmysły, co uruchamia sensy.
Miejsce to powstało z chęci dzielenia się emocjami.
Brakowało mi przestrzeni w której mogłabym słowami pokazać; co warto zobaczyć, przeczytać, czego doznać, co przeżyć, tu w Warszawie i na świecie. po mojemu, bez odgórnych zaleceń. Może dzięki moim pamiętnikom sensualnym spróbujecie czegoś, co do tej pory było wam nieznane.

zdjęcia na mojej stronie, kopiuję ze strony classy issue, nie znam ich autorów.