Dziś zaczyna się Nowy Rok, dlaczego?
bo… kiedyś papież Sylwester umieścił w lochach smoka, skubaniec.
Nieco później w 999 kolejny papież Sylwester, trochę szemrany (studiował astronomię), był podejrzany o to, że w roku 1000 przyczyni się do końca świata, który miał nastąpić. Smok Lewiatan z pomocą Sylwestra miał wyleźć i narobić burdy. Nie narobił.
Droga do Nałęczowa z Warszawy nie jest chwilowo najprzyjemniejsza, ale już za chwilę, kiedy wszystkie remonty się skończą, piaszczyste wieże staną się mostami i zarosną zielenią, będzie można tu dotrzeć w dwie godziny, albo i szybciej. Tu – czyli do Nałęczowa, a dokładnie W Drzewa.