Robią ci się bułeczki.
Wczoraj cały dzień spędziłam na planie serialu, miałam do zagrania sceny nie najłatwiejsze, choć tych łatwych staram się łatwo nie traktować. Opowiadać miałam o przeżyciach traumatycznych, szczerze, wiadomo, przechodząc od względnego spokoju do szlochu, wielokrotnie, to wymaga dużego skupienia.