Jak to było z tym królikiem? Co przelazł do rzeczywistości z krainy czarów? Mówił dużo o czasie, nie pozwalał na zbyt długie rozważania. Zapraszał do doświadczania, zapraszał w dół. Aby wejść wyżej trzeba najpierw zejść? W głąb, siebie? Zanurzyć się w nieznanym? Zdaje się, że wiedza niepoparta doświadczeniem pozostaje tylko informacją, której można jedynie zawierzyć. Tam w tej głębi gdzie Alicję prowadził instynkt, dotychczasowe przekonania miały małą wartość. Przeżycia uczą, doświadczenia wszelkie, odwaga do popełniania błędów, każde jedno potknięcie i nie zawsze dobry wybór. Czasami jestem za mała i nie mogę dosięgnąć do klucza, który zostawiłam na stole, nie mogę otworzyć drzwi przez które chciałabym przejść. Czasami się przerastam, patrzę z góry, gubię pokorę, zapominam o jedności. Czasami wiem, a czasami nie wiem nic. Zazwyczaj nie wiem, dopóki nie poczuję. Czucie, to chyba jedno z niewielu miejsc w którym nie ma przestrzeni na nieprawdę. Czucie zawsze daje znać o tym co ważne, i daje znać właśnie teraz. Madhat mówił, że zawsze będziesz mieć czas jeśli będziesz tu i teraz, na herbatce z szaleńcami. Zostaję.
Ładne!
Piękna wrażliwość, nie byłem w krainie czarów, zainspirowany nie rozważam tylko zaglądam
Piękna wrażliwość, nie byłem w krainie czarów, zainspirowany nie rozważam tylko zaglądam